poniedziałek, 3 czerwca 2013

moje upadki

Witam

Czy ktoś z Was kochani wie jak to jest upadać kilka razy w życiu?Ja upadałam wiele razy,aż odbiłam sobie tyłek,ale dzięki temu wiem,że podnieść się można w każdej sytuacji.
Wiem co to znaczy choroba dziecka,kiedy lekarz w kilku słowach przedstawia ci przyszłośc twojego syna.Znam ból życia codziennego,kiedy kłótnie z mężem prowadzą cię prawie do ostateczności,a dzieci w strachu przed następną awanturą chowają się w pokoju.
Wiem co to lęk przed utratą wszystkiego,całego dorobku życia.

Ale mimo wszystko jestem za to wdzięczna Bogu,za to co przeżyłam,za te doświadczenia,bo dzięki temu mam teraz siłę by przeć do przodu,to dało mi wiarę,że mogę przetrwać wszystko,skoro przeszłam tak wiele.Teraz czuję,że mogę wszystko i nic mnie nie złamie!!!!

Dałam szansę sobie i dałam szansę innym.Umiem przebaczać.Zrozumiałam też,że nie da się innych zmieniać,trzeba zacząć od siebie.Jeśli zmienisz się na lepsze,wszystko i wszyscy wokół ciebie się zmienią.

Ja zaczynam jakby od nowa .Życzcie mi powodzenia




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz